Ksiądz mówi o polityce, a wierni wychodzą z kościoła i nie dają pieniędzy na tacę

Ja własnie tak robię: jeśli słyszę, że zamiast kazania ksiądz uprawia polityczną propagandę to wychodzę z kościoła. Po za tym w reakcji na to, że Kościół zbyt mocno angażuje się w politykę rzucam na tacę mniejsze nominały niż kiedyś.

 Jesteś tzw. pośledni (od poślad, złe ziarno) katolik. Żaden katolik z ciebie, taki fałszywy. Lepiej by było gdybyś nie przychodził do kościoła wcale. Warunki możesz sobie stawiać w swoim domu.

Ja już dawno przejrzałem na oczy pogonilem tych czarnych darmozjadow z domu i mam święty spokój ale jak widzę jak lupia ta ciemnote z kasy to zal D. Ściska wczoraj jakies 2 domokrazcow lazily i zbierały składki na kościół zrobilem im maly wykład to dzioby pootwieraly i darly tylko sie kuzylo

Ojojoj jakiś Nowoczesny, doświadczony, oblatany jak g.o w Wiśle. Wyjaśniam; teraz "zadni domokrazcy z kosciola nie laza". Jesli tak bylo to tylko byli naciongacze. Styl pisma na twoim poziomku.

Popytaj ludzi w parafiach wiejskich i małomiasteczkowych, a dowiesz się, że łażą i tyle. Znowu brak wiedzy, za to wiara gorąca, co nie znaczy, że głęboka...

No, to już każdy wie na kogo NIE GŁOSOWAĆ! Niech idą WSZYscy w PiS du. NIE WIERZYCIE? KSIĘżule ZAŚ BĘDĄ SIĘ MODLIĆ: "Panie Boże, już tyle nam dali - powiedz na co nam jeszcze PiS da?" NIE WIERZYCIE?

Ksiądz ma większe prawo do mówienia o polityce niż jakiś aktorzyna typu Pszoniak, Gajos itp, a wiesz dlaczego? bo polityka to wszystkie aspekty życia które nas otaczają. Pozdrawiam brejzowe trole, które za chwilę rzucą się na łapki w dół,  pa, pa

Pszoniak, czy Gajos, to wybitni aktorzy, którzy przez lata zapracowali na swój autorytet. Przeciętny ksiądz skończył seminarium przyjmując za swój punkt widzenia to, co mu kazali. Autorytetem z powodu noszenia sutanny nie jest. Często jest natomiast mocno na bakier z zasadami wiary, do przestrzegania których to zasad usilnie namawia swoje owieczki.

 Tia. I taki Gajos może być autorytetem w sprawach polityki, bo jest dobrym aktorem. Pszoniak za to może być z tego powodu dobrym dekarzem, a Szyc ekspertem od opróżniania szamba.

Ksiądz ma większe prawo do mówienia o polityce niż jakiś aktorzyna typu Pszoniak, Gajos itp, a wiesz dlaczego? bo polityka to wszystkie aspekty życia które nas otaczają. Pozdrawiam brejzowe trole, które za chwilę rzucą się na łapki w dół,  pa, pa

Pszoniak, czy Gajos, to wybitni aktorzy, którzy przez lata zapracowali na swój autorytet. Przeciętny ksiądz skończył seminarium przyjmując za swój punkt widzenia to, co mu kazali. Autorytetem z powodu noszenia sutanny nie jest. Często jest natomiast mocno na bakier z zasadami wiary, do przestrzegania których to zasad usilnie namawia swoje owieczki.

Tia. I taki Gajos może być autorytetem w sprawach polityki, bo jest dobrym aktorem. Pszoniak za to może być z tego powodu dobrym dekarzem, a Szyc ekspertem od opróżniania szamba.

Spłaszczasz temat. Nie, nie musi być autorytetem w sprawach polityki, ale autorytetem w ogóle. A jakim autorytetem w kwestiach polityki może być przeciętny ksiądz?

Dobra Zmiano rób porządek z mediami w Polsce bo szwabskie jajczejki zatruwają atmosferę w Polsce

Dobra Zmiano rób porządek z mediami w Polsce bo szwabskie jajczejki zatruwają atmosferę w Polsce

Dobrze, że watykańska nie zatruwa...

A ja nie chodzę do tej instytucji i czuję się dobrze.Dzieciom też zabroniłam nawet patrzeć się w tamtym kierunku.

Ojoj tym co by wyszli wystarczy TVNiemiecka albo WSI24 ... kiedyś w kościele mówiono o polityce o pzpr i nikomu to nie przeszkadzało teraz widzę opcji niemieckiej byle zająknięcie o tych sk..synynach albo o pedałach nie pasuje. Wypier..aląć a ksiądz ma być księdzem i nie powinien bać się mówić prawdy.

proboszcz powinien zainstalowac kamerki i wylapywac tych odwaznych inaczej

Może nie "POBOŻNE" ale życzenie kurierka żeby ludzie nie dawali na tacę kiedy usłyszą że zboczenia są grzechem oraz wskazanie palcem kto jest odpowiedzialny za ich propagowanie. tyle że red. kyku to jest trzecia prawda ks. Tichnera. Przed gó*nem trzeba ostrzegać żeby ktoś przypadkowo w nie nie wlazł - a kościół jest do tego odpowiednim miejscem. A tak na marginesie - kyku kiedy ostatnio byłeś w kościele że tak doskonale wiesz co się tam dzieje - czy może Biedroń ci mówił

Może nie "POBOŻNE" ale życzenie kurierka żeby ludzie nie dawali na tacę kiedy usłyszą że zboczenia są grzechem oraz wskazanie palcem kto jest odpowiedzialny za ich propagowanie. tyle że red. kyku to jest trzecia prawda ks. Tichnera. Przed gó*nem trzeba ostrzegać żeby ktoś przypadkowo w nie nie wlazł - a kościół jest do tego odpowiednim miejscem. A tak na marginesie - kyku kiedy ostatnio byłeś w kościele że tak doskonale wiesz co się tam dzieje - czy może Biedroń ci mówił

A kimże jest przeciętny ksiądz, że ma wskazywać palcem winnych za coś tam, coś tam? Wyrocznią? Wszechwiedzącym? Czy zwykłym człowiekiem, który założył sukienkę, służy niedemokratycznej organizacji z centalą poza Polską i ma z reguły mocno spolaryzowane poglądy polityczne preferujące takie partie, które zapewnią mu możliwie największy wpływ na państwowość oraz sute dotacje z budżetu?

Pracuję jako przedstawiciel handlowy firmy z Łodzi. Jak załatwiam u nich sprawy służbowe, czy podczas szkoleń mieszkam u znajomej. W niedzielę zabrała mnie do kościoła w Parafii Ewangelicko Augsburskiej w Zgierzu (zgierz-luteranie.pl) . To był dla mnie szok, że ludzie przychodzą w niedzielę do kościoła by się modlić i śpiewac na chwałę Panu. Kazanie jest oparte wyłącznie o tekst Pisma Świetego bez żadnych wycieczek politycznych czy agitacyjnych.  Spodobała mi się "szkołka niedzielna". Podczas nabożeństwa dzieci odbierają od księdza światełko wiary i idą z nim do salki katechetycznej by poprzez zabawę uczyć się miłosci do Boga. Po nabożeństwie odbywa się spotkanie parafialne, podczas którego rodziny dziela si ę między sobą różnymi doswiadczeniami i problemami związanymi z codziennym życiem. Nawet tam nie bylo polityki, chociaż był to okres poprzedzający wybory. Podobno parafia ta jest zaprzyjaźniona z sąsiadującą parafią rzymsko-katolicką. Mają wspólny chór który uczestniczy w ważniejszych nabożeństwach w obu parafiach. Wspólne są równiez rekolekcje. Podobno to zasługa arcybiskupa łódzkiego, który dba o ekumeniczne podejście do współczesnego chrześcijaństwa.